wtorek, 16 lipca 2013

odcinek 3

Violetta i Tomas byli okropnie przestraszeni że nie mogli nic powiedzieć . Leon powiedział : Więc chyba od dawna kochałaś Tomasa jeśli tak to ten pocałunek mój i twój to dla mnie nic nie znaczył .
Viola się rozpłakała i uciekła . Tomas powiedział : Odczep się od Violetty . Widzisz jak przez Ciebie cierpi ! Leon : Ja się ciebie ani trochę nie boję ! I Tomas pobiegł za Violą . Kiedy dogonił
Violettę powiedział : On nie jest ciebie wart . Violetta : Masz rację po prostu będę go unikać i tyle ... Gdy już byli pod domem powiedział ; Ja już idę nie chcę żeby twój tata mnie nakrył pa .
Następnego ranka pogoda była bardzo pochmurna i wietrzna . Akurat w tym dniu był Piątek 13 - tego . Nikt w to święto niczego się nie bał bo wszyscy uważali że to tylko plotka . Violetta kiedy
przyszła do Studia nie było prądu , a szyld Studia zwisał , a na tym szyldzie znajdowały się pajęczyny . Na korytarzu było tylko 2 uczniów : Camila i Tomas . Viola zapytała ich : Czemu jesteście
tylko wy ? Camila powiedziała : Nie wiem ja tu pierwsza przyszłam , ale ani nauczycieli nie było ani uczniów , a kiedy przyszłam już szyld był zwisający i na nim były pajęczyny . Tomas powiedział:
To jest dziwne czyżby Piątek 13 - tego był prawdziwy ? Viola : Nie wiem , może zadzwonię do Fran , ale kiedy zadzwoniła odezwała się sekretarka . Nikt z uczniów nie odbierał telefonu . Tomas zaproponował
żebyśmy przeszukali całe Studio . Kiedy szukali Violetta zauważyła że w Studiu jest niska temperatura było - 5 stopni  Celsjusza . Ja myślę żebyśmy poszli do domu - powiedziała Camila . Masz rację
powiedział Tomas i Violetta . Kiedy mieliśmy iść przed nami drzwi Studia zatrzasnęły się , a z dachu kapał deszcz . Tomas szukał po ciemku w pokoju nauczycielskim jakiegoś klucza . Kiedy znalazł
klucz otworzyli drzwi , a w nich stanęła w Afro włosach Ludmiła . Ludmiła powiedziała : Trzepnął mnie piorun !!! Cami zapytała : Słuchaj Ludmiła nie wiesz czemu tutaj prawie nikogo nie ma ?
Ludmiła : A skąd ja mam wiedzieć nie jestem taka mądra chociaż jak jest Tomi to zawsze jestem lepszym człowiekiem . Tomas : Słuchajcie musimy szybko iść do domu bo nie ma innego wyjścia . Gdy wszyscy
poszli ze Studia do domów w Studiu pojawiła się czarna istota w pelerynie . I nagle zniknęła w powietrzu . Nazajutrz nastał piękny , słoneczny dzień . Violetta była ciekawa jak dzisiaj wygląda
Studio . Kiedy poszła nie mogła uwierzyć własnym oczom . Ukazało się przed nią Studio takie samo jak zwykle . Gdy weszła zapytała Camili : I co wiesz czemu wczoraj nikogo prawie nie było ?
Camila : Niby wszyscy mówili że wczoraj była Niedziela . Viola : Czyli dzisiaj są lekcje ? Camila : Niby tak . Viola kiedy spotkała Pabla zapytała : Pablo wiesz że wczoraj w Studiu był szyld
zwisał ? Pablo : To nie możliwe . Przecież dzisiaj w Studiu jest normalny jak zwykle . Violetta : No dobrze . Gdy Violetta spotkała Leona na korytarzu szybko uciekła przed nim . Po lekcjach Viola
zamyśliła się i ... podniósł ją Tomas i POCAŁOWAŁ JĄ W USTA !!! Ciąg dalszy nastąpi ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chat~!~