sobota, 29 czerwca 2013

odcinek 10  część 1 z część 2

Po wymarzonej randce Violetta zdjęła ubranie które założyła i czekała na powrót ojca , Ramala , Olgi i niestety Jade i Matiasa . Po 2 godzinach wszyscy wrócili do domu . German znalazł na kanapie
śpiącą Violettę . Zaniósł ją do swojego pokoju , nakrył ją i powiedział : Dobranoc córeczko . Następnego dnia dziwnym cudem Jade i Matias przygotowali dla Violetty śniadanie . Violetta myślała
czy to jakiś ich podstęp , ale zauważyła że to chyba to nie podstęp więc powiedziała : Dziękuje wam za to pyszne śniadanie . Jade : Nie ma za co kochanie . Kiedy Viola zjadła jeszcze raz
podziękowała i poszła na lekcje do Studia . W studiu Angie i Antonio wezwali uczniów o przygotowaniach do wyjazdu do Japonii . Mieli lecieć już jutro o 5.30 . Ludmiła wykrzyknęła : Ja Antonio
nie będę wstawać o tej wczesnej porze ! Robię się wtedy taką ... DIWĄ ! Wszyscy powiedzieli mrukliwie : Ta na pewno tylko jak wstaje o wczesnej porze . Antonio powiedział Ludmile że jak nie chce
jechać to nie musi . Oczywiście Ludmiła się uspokoiła i miała zamiar pojechać . Angie powiedziała żeby wzieli najpotrzebniejsze rzeczy i że podróż będzie trwać około 8 godzin . Kiedy było już
po zebraniu do Violetty podszedł Leon i powiedział : Hej jak tam po randce ? Violetta : Bardzo dobrze jestem bardzo szczęśliwa . Leon : To bardzo się cieszę . Viola miała zamiar iść do RESTO .
Zapytała Leona czy pójdzie z nim do RESTO BANDU ? Leon powiedział że nie bo musi pomóc Andresowi w utracie swojej maskotki pingwina . Violetta zrozumiała i poszła do RESTO jeszcze przed pójściem
Leon pocałował ją w policzek . Przed RESTO czekała na nią Lena i zapytała : Hej Viola czy mogłabyś ze mną zaśpiewać piosenkę bo muszę zaśpiewać ją przed Beto , Gregoriem , Angie i Antoniem ?
Violetta zgodziła się i zaśpiewały razem piosenkę w RESTO . Oceniali je : Luca , Braco , Napo , Maxi Francesca i Camila . Francesca powiedziała żeby Lena się nie zamartwiała na zapas i Viola też .
Nastała godzina 4.55 na zegarku Castilo . Violetta szykowała się i pakowała walizki na podróż do Japonii . Mieli również zwiedzić Chicago . Viola zeszła na dół gdzie czekała na nią Francesca i
Camila i Leon . Viola dała całusa tacie , przytuliła Ramala i Olge i pożegnała Matiasa i Jade . Kiedy wyszli rozmawiali o różnych muzeach w Chicago . Fran dowiedziała się że mają jechać za miesiąc
do Paryża . Tymczasem Ludmiła pakowała walizki miała ich około chyba 50 ! Musiała je nieść Naty . Autokar czekał koło Studia 21 . Bagażowy odniósł wszystkie walizki do tylnego bagażnika . Beto
liczył z Antoniem czy wszystkie osoby wsiadły . Gdy wszyscy wsiedli ruszyli najpierw do Chicago . Leon usiadł z Violettą , za nimi Andres i Lena , później Tomas z Maxim , Naty z Ludmiła , Braco z
Napo i inni uczniowie ja natomiast byłam w szarym kątku w ostatnim rzędzie . Prawie nikt mnie nie widział do rzeczy ... Autokar był na maxa wyposażony . Były tam gadające kibelki żart ! Ale kibelki
były :D . Również było małe muzyczne pomieszczenie i wiele innych wypasionych rzeczy . Chwile wszyscy śpiewaliśmy Veo Veo - piosenke Leny , a później opowiadaliśmy sobie kawały . Nagle autokar
stanął . Zabrakło paliwa . Byliśmy na samym środku Meksyku . Co zrobimy ? Ciąg dalszy nastąpi ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Chat~!~